Zawisza Stara Kuźnia - Unia Polska Cerekiew


Zawisza Stara Kuźnia
Zawisza Stara Kuźnia Gospodarze
6 : 2
5 2P 1
1 1P 1
Unia Polska Cerekiew
Unia Polska Cerekiew Goście

Bramki

Zawisza Stara Kuźnia
Zawisza Stara Kuźnia
Boisko w Starej Kuźni
90'
Widzów: 50 Sędziowie: Robert Stobrawe
Unia Polska Cerekiew
Unia Polska Cerekiew

Kary

Zawisza Stara Kuźnia
Zawisza Stara Kuźnia
Unia Polska Cerekiew
Unia Polska Cerekiew
16'
Damian Dworaczek Niedozwolony atak na nogi rywala

Skład wyjściowy

Zawisza Stara Kuźnia
Zawisza Stara Kuźnia
Unia Polska Cerekiew
Unia Polska Cerekiew


Skład rezerwowy

Zawisza Stara Kuźnia
Zawisza Stara Kuźnia
Brak dodanych rezerwowych
Unia Polska Cerekiew
Unia Polska Cerekiew

Sztab szkoleniowy

Zawisza Stara Kuźnia
Zawisza Stara Kuźnia
Brak zawodników
Unia Polska Cerekiew
Unia Polska Cerekiew
Imię i nazwisko
Ryszard Kasperski Trener

Relacja z meczu

Autor:

REDAKCJA

Utworzono:

26.10.2014

To,że seniorzy przegrali wysoko,bo aż 6-2 wcale nie może mówić o ich słabej postawie,bo naprawdę zagrali dobre spotkanie,szczególnie w pierwszej połowie,gdzie walka była wyrównana.

Ktoś powie - jak mogli dobrze grać skoro tak wysoko przegrali,owszem przegrali,ale dodajmy,że rywale zdobyli kilka goli w przeciągu 20 minut i to również wpłynęło na wynik końcowy tego spotkania.

Od początku mecz był wyrównany,a sytuacje stwarzali jedni i drudzy,Unia przeprowadziła bardzo ładną akcję w 10 min,dośrodkowanie w pole karne wprost na głowę Rafała Benedika,a ten z najbliższej odległości posyła piłkę do siatki 0-1 i wszystko,było na dobrej drodze.

Gospodarze szybko odpowiedzieli,kiedy w polu karnym niefortunnie ręką zagrał Damian Dworaczek,sędzia wskazał na karnego,którego na gola zamienił gracz Zawiszy.

Unia nie była obojętna i dzisiaj,było widać na boisku chęć do gry,ambicję i zaangażowanie - dużo gry skrzydłami do pomocników i okazji ze stałych fragmentów,ale nie potrafiliśmy wykorzystać stworzonych akcji - szkoda!

Do przerwy Zawisza 1-1 Unia

Po zmianie stron wydawało się,że mecz nadal będzie wyrównany,ale już na początku daliśmy sobie strzelić bardzo prostego i banalnego gola,który dał prowadzenie miejscowym 2-1.

Kilka minut później było już 3-1,piłka wrzucona w pole karne,a tam bierną postawę zachowali obrońcy,którzy przypatrywali się jak gracz Starej Kuźni pakuje piłkę do bramki.

Unia nadal mimo wszystko walczyła i za wszelką cenę chciała zdobyć kontakt - okazji ku temu było wiele...po faulu na Łukaszu Wójciku z ok 20 m z rzutu wolnego na strzał zdecydował się Mateusz Kłosek,ale piłka niewiele minęła okienko bramki gospodarzy...

Ta sztuka udała się Tomaszowi Macochowi,który w 70 min po zagraniu piłki ręką gracza Zawiszy oddał strzał z rzutu wolnego w światło bramki,a piłka wpadła do siatki 3-2.

Wydawało się,że złapiemy jeszcze kontakt,ale niestety zabrakło siły...drużyna ze Starej Kuźni w kilkanaście minut strzeliła trzy gole i przyćmiła nasze nadzieje.

Wielka szkoda,że nie udało się ugrać więcej,bo była ku temu wielka szansa,ale brak siły w drugiej połowie musiał mieć taki efekt końcowy.Niemniej jednak ten mecz pokazał,że potrafimy przeprowadzić ładne akcję i zdobyć bramki.

Pragnę podziękować wszystkim piłkarzom,którzy licznie stawili się na to spotkanie i powalczyli mimo porażki!

W poniedziałek i piątek o godz 18:00 trening na boisku - proszę kolejny raz o przybycie!!!

PS: ZA TYDZIEŃ PRZERWA W ROZGRYWKACH Z POWODU WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH.

ZAWISZA 6-2 UNIA

do góry wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości